Monety 1, 2 i 5 groszy - akt III

Mennica Polska po krótkiej przerwie znowu będzie produkowała monety o najniższych nominałach.



Oficjalnego komunikatu NBP w tej sprawie jeszcze niema , Mennica Polska również oficjalnego pisma w tej sprawie nie dostała ale o wszystkim informuje nas wyborcza.biz.

Akt I

Produkcję monet o nominałach 1, 2 i 5 groszy rozpoczęto jeszcze przed przeprowadzeniem denominacji, w 1990 roku a za produkcję odpowiedzialna była Mennica Państwowa (dzisiejsza Mennica Polska).
Monety wykonywane były z mosiądzu manganowego (MM59 - 59% miedzi, 40% cynku i 1% manganu). Ten 1% manganu został dodany aby utrudnić przetapianie monet, przy wytapianiu piece zostają zanieczyszczone co skutkuje mniejszą opłacalność tego procederu.
Do obiegu weszły dnia 1 stycznia 1995 roku na podstawie zarządzenia Prezesa NBP z dnia 29 listopada 1994 r. M.P. Nr 64 poz. 575.

Akt II

W 2013 roku produkcja monet 1 i 2 grosze przewyższała kosztami ich nominał a bank centralny szukając oszczędności początkowo zaproponował projekt ustawy o zaokrąglaniu płatności, który skutkowałby wycofaniem tych dwóch nominałów z obiegu.
Projekt ustawy o zaokrągleniu płatności

Projekt szybko upadł i postanowiono szukać oszczędności w inny sposób - zorganizowano przetarg do którego zaproszono Mennicę Polską S.A., Royal Canadian Mint, Mint of Finland oraz The Royal Mint z Wielkiej Brytanii.

Przetarg zakończono 31 października a umowę zawarto z The Royal Mint z Wielkiej Brytanii.
A tak przedstawiały się poszczególne oferty:

• The Royal Mint z Wielkiej Brytanii, na kwotę 54 035 230 zł (monety ze stali powlekanej jednowarstwowo);
• Mint of Finland Lrd., na kwotę 55 114 130 zł (monety ze stali powlekanej dwuwarstwowo);
• Mennica Polska S.A., na kwotę 61 355 870 zł (monety ze stali powlekanej dwuwarstwowo) oraz na kwotę 64 999 900 zł (monety ze stali powlekanej jednowarstwowo);
• Royal Canadian Mint na kwotę 99 830 000 zł (monety ze stali powlekanej jednowarstwowo).

W monetach 1, 2 i 5 gr pozostał bez zmian: rewers, średnica oraz masa, zmieniono natomiast awers oraz stop.

Zgodnie z umową The Royal Mint (RM) przygotował i dostarczył serię pilotażową po millionie sztuk każdego nominału oznaczonych datą 2013 w celu rekalibracji urządzeń obsługujących monety. Monety te szybko stały się ogromną rzadkością na rynku kolekcjonerskim, gdzie nie powinny w ogóle trafić!

Mennica Polska produkcję groszówek zaprzestała w 2014 a monety z RM trafiły do obiegu 3 marca 2014 roku.

Ogromnym szaleństwem na rynku kolekcjonerskim okazał się komunikat NBP z dnia 21 października 2014 roku:

Monety 1, 2, 5 groszy z 2013 r. w kasach O/O NBP od 7 listopada

Seria pilotażowa groszówek z RM oznaczonych datą 2013 trafiła do kas - wydawana jako reszty przy zakupie wartości kolekcjonerskich. Monety kolekcjonerskie jak i banknoty okolicznościowe długo zalegające w okienkach kasowych znikały jak ciepłe bułeczki.

"Akt II" kończy się z końcem tego roku, kiedy to wygasa umowa z RM.

Akt III

Produkcja 1, 2 i 5 gr wraca do Mennicy Polskiej i tutaj nasuwają się następujące scenariusze:

1. Powrót do pierwotnego wizerunku oraz stopu - nieopłacalne ekonomicznie

2. Powrót do pierwotnego wizerunku ale pozostajemy przy aktualnym stopie (stal platerowana)

3. Wizerunek i stop pozostaje, zmienia się jedynie znak mennicy.

4. Czyżby kolejna zmiana wizerunku?

Trzeba będzie poczekać na jakieś oficjalne komunikaty.

Moje odczucia

Zmiana wizerunku awersów dała tym monetom trochę "świeżości" tak jak modernizacja zabezpieczeń w banknotach ale czy była potrzebna?

Wiele państw przy zmianie stopów monet nie zmienia im wizerunków nawet jak odchodzą od kruszców szlachetnych jak srebro (np. Austria 5 Szylingów czy USA i ćwierćdolarówki).

Zmiana stopu była potrzebna aby ograniczyć koszty związane z produkcją i zbytniej różnicy niema czy moneta jest miedziana czy stalowa ale mam wrażenie, że zastosowana technologia przy produkcji tych monet (stal powlekana jednowarstwowo) była nieodpowiednia. Monety strasznie szybko ulegają zniszczeniu i korozji.